racusznik

racusznik
KONTAKT: trzaskatrzaska@gmial.com

czwartek, 22 maja 2014

SAŁATKA IMPREZOWA


Mało fotogeniczna, ale za to pyszna! Wystarczy podać do niej pieczywo i zimne piwo :D
Co ważne, łatwa i szybka w przygotowaniu.


SAŁATKA IMPREZOWA
(PRZEPIS WŁASNY)

1 OPAKOWANIE MAKARONU TYPU RURKI
40 DAG SZYNKI
1 SELER NACIOWY
1 PUSZKA KUKURYDZY
3 JAJKA UGOTOWANE NA TWARDO
1 MAŁA KAPUSTA PEKIŃSKA
4 ŁYŻKI MAJONEZU

przyprawy: SÓL, PIEPRZ CZARNY, KOLENRDA, PIEPRZ BIAŁY, LUBCZYK

1. Gotujemy makaron (pamiętaj, ze wodę solimy dopiero, gdy zacznie wrzeć)

2. Kapustę, szynkę, jajka, seler drobno kroimy 

3. Makaron + pokrojone składniki + kukurydza + majonez + przyprawy = mieszamy


Smacznego!


A jak impreza to:


Czytelnia:

http://trzaskatrzaska.blogspot.com/2014/05/perfekcyjna-randka-cz1.html 

fragment:

Na początek trzeba będzie ładnie się przedstawić, wiadomo, że najważniejsze jest pierwsze wrażenie, wymiana spojrzeń, gestów, uśmiechu. Tak podaje literatura fachowa. Należy się więc przygotować!
Przed lustereczko marsz i ćwicz wymowę, przez moment poczujesz się jak u logopedy:

- Ania, A-a-a-nia – nieco niżej szeroko otwierając usta – a może tak: Ania! – nieco energiczniej - albo nie, pomyśli, że jestem narwana, dziecinna i z ADHD, Anka – tym razem bardziej twardo mówisz i jesteś pewna siebie, stoisz wyprostowana, pierś do przodu i z książką na głowie powtarzasz głośno – Anka! Anka! - dając mu do zrozumienia, że masz charakter, nie jesteś jakąś tam biedną gąską co nie ma zdania w kwestiach politycznych, ekologicznych czy też nie zna się na prawidłowym odżywianiu kota – Anka, tak! - tłumaczysz sobie i gestykulując solidnie ćwiczysz modulowanie głosu - Bo Anna to tak zbyt oficjalnie, jak na pogrzebie, to jest Anna, córka Zenka, od strony dziadka Mariana, ach tak… (...) 

1 komentarz: