racusznik

racusznik
KONTAKT: trzaskatrzaska@gmial.com

sobota, 10 maja 2014

MAROKAŃSKI DŻEM

 

W słoiczkowym szale wyczarowałam cudo na kształt "dżemu", jednakże idealnie pasujące do wszelkich mięs. W smaku intensywnie aromatyczne owoce i warzywa przesiąknięte imbirem, cynamonem, goździkami, kolendrą i cytryną. Propozycja dla odważnych, przyznaję, ale broni się na talerzu zarówno w towarzystwie wytrawnych naleśników jako element farszu, jak i dodatek do chociażby ukochanego schabowego. Inspiracje znalazłam na blogu Gotuje, bo lubi / w kuchni można mi wszystko. Piękne zdjęcia, dobre i sprawdzone przepisy, zachęcam do odwiedzin :)

Marokański dżem

* 0,5 kg marchwi
* 4 gruszki
* 2 jabłka
* 3 ząbki czosnku

* 1 ł cukru
* 6 zmielonych goździków
* 1/2 ł imbiru
* 1/2 l kolendry
*1 ł cynamonu
* 1 ł słodkiej papryki
* 1 ł skórki z cytryny
* woda


1. Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce o średnich oczkach, pozostałe owoce obieramy i kroimy w kostkę.

2. Marchew wrzucamy do rondelka, dodajemy cukier, podlewamy odrobina wody i dusimy ok 10 min.

3. Owoce wrzucamy do drugiego garnka, podlewamy odrobina wody i gotujemy, aż będą miękkie i zmniejszą nieco swoją objętość, Można odrobinę je posłodzić, wedle uznania i preferencji.

4. Przyprawy mieszamy ze sobą.

5. Do podduszonej marchewki dodajemy czosnek, chwilkę razem dusimy, a następnie dodajemy mieszankę przypraw, mieszamy, zestawiamy z ognia i przykrywamy pokrywką na 2-3 min.

6. Łączymy marchew z podgotowanymi owocami, mieszamy i dodajemy skórkę z cytryny. 

7. Można podawać od razu, jak i można przełożyć do słoiczka i poddać pasteryzacji. 


propozycja podania 


Słonecznych dni!
trzaska

I coś na ucho:



Cenię zespół Video za teksty i charyzmę Wojtka- wokalisty. Niebawem ukaże się ich trzeci krążek :) A teledysk..., cóż szkoda słów.


Czytelnia:

Przyszedł maj i dopada nas samotność. Nie tylko zdeklarowanych singli, ale i tych będących w wydawać by się mogło udanych związkach. Maj ma coś w sobie, że niesie ze sobą zapach lipy, bzu, matury i rozstania. Porzucony rzuca się w wir e-przygód. Tak wygląda przygoda na sympatycznych portalach po kobiecej stronie monitora. Zapraszam. (Jak jest po męskiej stronie? Chyba nie chcę wiedzieć :))



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz