Wystarczy kwadrans, musicie mi
uwierzyć lub spróbować podjąć to wyzwanie :D Liczy się zwinność, czas reakcji,
a włączone światło będzie dodatkowym atutem. Jednak krzątanie się po kuchni o piątej
nad ranem bywa głośno problematyczne… Swoją drogą, dlaczego to akurat wtedy sztućce
masowo lądują na podłodze robiąc brzdęęęęk??? Nie mam pojęcia. Złośliwe, zimne
gadziny. W wersji podstawowej sałatka jest bezglutenowa. Czy mówiłam już jak
bardzo zazdroszczę glutanożercą? Zwłaszcza, że idą Święta. Tegoroczne Święta
będą wyjątkowe. Pierwsze z Teściami, Nową Rodziną i bez glutenu, ale to nie
oznacza, że będą mniej wyborne! Zapraszam w weekend na bezglutenowe menu
świąteczne i porady dla tych, którzy również w tym roku spędzają Święta plus
size!
trzaska gotuje
miejsce, gdzie smak i aromat przenika pomiędzy wersy, strony i rozdziały
racusznik
czwartek, 18 grudnia 2014
wtorek, 2 grudnia 2014
Sałatka włoska
Pozbawiona majonezu. Pozbawiona musztardy, a mimo wszelkich
braków jest wspaniała i dołączyła do grona sałatek pracoholiczek, nie ma lekko!
A i zawiera anananas, tak, anananas. Kiedyś moja mamunia się przejęzyczyła i tatuś
to podchwycił, ku radości gawiedzi. Ananas już pozostał anananasem, a wiadomo
powszechnie, że dziewczyna szuka sobie partnera na wzór ojca… i znalazła, toćka
w toćkę.
Piszę do Miśka: Misiu,
będę później, proszę zrób zakupy w Piotrze, tuńczyk, banany i szpinak.
Pół godziny później otrzymuje sms-a zwrotnego: Kupiłem, nie było tylko bananów.
Za chwilę kolejny sms: Przepraszam, banananów :D
Kochany, prawda?
Wielu banananów i anananasów w tym tygodniu Wam życzę!
czwartek, 27 listopada 2014
Schabowy wg Macieja Kuronia
Aromatyczny kotlet. My jednogłośnie stwierdziliśmy, że jest
lepszy w panierce ze zmiażdżonych płatków kukurydzianych, a gdy kotlety będą
mniejsze a’la farfocelki, koledzy w pracy zazdroszczą takiego KFC :D
poniedziałek, 24 listopada 2014
Naleśniki Gryczane - bezglutenowe
Przypominające piankę w swojej konsystencji, lekkie i
niepowtarzalne, wprost idealne. Nie przedłużajmy, tylko do garów chłopy i baby!
Ps. W przygotowaniu
łatwizna, wystarczy kwadrans i masz gotowe śniadanie!
sobota, 22 listopada 2014
Sernik Iris
Ci z Was, którzy śledzili mojego
starego bloga, doskonale wiedzą, że ja i gruszki to romans wszechczasów oraz,
że Goo Goo Dols i ich piosenka Iris z filmu City
of Angeles, tkwią w moim serduchu od dawien dawna. Krążek z muzyką do City był pierwszym jaki kupiłam i do tej
pory, żadna inna płyta z muzyką filmową go nie przebiła. Na mojej półce to n°
1! Gorąco polecam tym wszystkim, którzy jeszcze go nie znają. Pomysł na sernik
narodził się, gdy wracałam z pracy. Spisany dosłownie na karteluszce papieru i wciśnięty
w kieszonkę torebki. Teraz wygrzebany i wykonany. Sernik, w którym główną rolę
odgrywa bohaterka filmu- gruszka. Chłopaków z Miśka pracy urzekł. Mam nadzieję,
że i Was oczaruje! Jest słodki i wyjątkowy, bardzo puszysty i delikatny.
Zapraszam do mojej sernikolandii!
Karkówka PŁUCA PALACZA
Karkówka wygląda jak płuca
„rasowego palacza popularnych”, jednakże w smaku jest najlepszym kawałkiem
mięsa jaki udało mi się „popełnić”. Jest doskonała. Miękka, rozpływa się w
ustach i Miśkowi przypomina Świeżonkę
jego Mamy. Nikt Wam nie uwierzy, że jest to połączenie zaledwie mieszanki
papryk i pieprzu z nutą kawy, miodu i musztardy. Tworząc ten przepis połączyłam
moje ulubione smaki i stworzyłam wieprzową symfonię, która zachwyca za każdym
razem. Karkówka jest punktem obowiązkowym na naszym świątecznym stole i gdyby
nie postna tradycja, jedlibyśmy już ją w Wigilię J To najlepsza rekomendacja.
czwartek, 20 listopada 2014
Kawowe talarki
Nie są zbyt słodkie, za to są kruche i aż proszą się o
towarzystwo kawy lub herbaty! Czas przygotowania to zaledwie kwadrans i godzina
leżakowania w lodówce. Startujemy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)